Zapiski /10/



...

Och, jakie to wspaniałe uczucie wejść w Ciebie. Zanurzyć się w Tobie aż do końca. Wepchnąć do Twego wnętrza swojego fiuta. On pasuje do Twej cipki, jak ulał. Jesteś tam niesamowicie ciasna. Zupełnie, jak dziewica. Wypełniam Cię całkowicie. Zupełnie nie przeszkadza mi fakt, że nie jestem pierwszym Twoim facetem. To się absolutnie nie liczy! Ważne jest to, że jestem! Właśnie teraz, właśnie tu, właśnie w Tobie. Wchodzę w Ciebie z całym impetem od tyłu na pieska tak, jak lubisz. To Twoja ulubiona pozycja.

Nasze zbliżenie. Mój członek pociera o ścianki pochwy. Tarcie powoduje podniecenie. Wzrasta tempo ruchów frakcyjnych, co prowadzi do osiągnięcia orgazmu. Jego nadejście skończy się ejakulacją i wytrysnę spermą. Oboje osiągniemy nieopisaną przyjemność.

Po wszystkim zapalimy papierosa, co jest nieodłącznym rytuałem. Być może uda nam się doczekać do rana i wypijemy razem kawę. Potem znikniesz. Pojawisz się znów wieczorem. Niekoniecznie dzisiaj, ale przyjdziesz na pewno. Ja będę czekał na Ciebie. 


... 

Uparłaś się przetestować wszystkie rodzaje miłości. Miłość francuską, miłość po hiszpańsku, po grecku, po turecku, po włosku... Chcesz wypróbować wszystkie możliwe pozycje seksualne. Jest ich tak wiele, że boisz się czy starczy Ci czasu, aby je wszystkie wypróbować.

Prawdziwa z Ciebie kosmopolitka i eksperymentatorka. Bardzo mnie to cieszy, bo jest to także moje pragnienie. Pieprzyć się na wszystkie możliwe sposoby. Nie mieć w tym względzie żadnych oporów, zahamowań, obiekcji. Nigdy nie byłem pruderyjny. Nic co ludzkie nie jest mi obce. Szczególnie to związane z osiąganiem przyjemności. Jestem hedonistą. Na pewno jednak nie leniem, paniczykiem, trutniem, próżniakiem i francuskim pieskiem. Trzpiotem, spawolnikiem, epikurejczykiem i subarytą trochę tak. Takim homo ludens

Za główną wartość i cel ludzkiego życia uznaję rozkosz i przyjemność. Staram się unikać nieprzyjemności i bólu chyba, że w umiarkowanym stopniu prowadzą one do osiągnięcia ekstazy.

Hedore, hedore i jeszcze raz hedore. Chętnie podzielę się nią z Tobą. Nie jestem samolubem. Gdy chcę osiągnąć szczyt rozkoszy pragnę także, abyś i Ty na nim stanęła. Rozkosz seksualna osiągnięta wspólnie z Tobą jest o wiele przyjemniejsza niż bym miał osiągnąć ją tylko sam. Dlatego z wielką ochotą i przyjemnością przetestuję z Tobą wszystkie możliwe pozycje seksualne. Będę w Tobie. Ty będziesz we mnie. Będziemy się pieprzyć na wszystkie możliwe sposoby i w każdej pozycji. Wspólnie damy sobie wielką rozkosz i radość z odbytych stosunków. Niech się dzieje, co chce. Choćby skały srały, a góry pierdziały, to razem dojdziemy na sam szczyt ruchając się, jak szaleni. Nie ważne gdzie i w jakich okolicznościach.



... 

Wiem o Tobie wszystko

Znam Twoje Imię, Twój wiek. Wiem gdzie mieszkasz, wiem jaki masz kolor włosów i oczu . Wiem jaka jesteś, co lubisz, czego nienawidzisz. Wiem jakiej muzyki słuchasz, jakie książki czytasz jaki poeta jest Twym ulubionym. Dobrze wiem co Cię pasjonuje, wiem kto jest Twoim idolem, ulubionym piosenkarzem, aktorem. Wiem jaką kuchnię preferujesz, jakie wino najbardziej Ci smakuje. Wiem o czym marzysz i jakie są Twoje sny.

Wiem kiedy masz okres, jaki rozmiar stanika nosisz. Wiem co Cię najbardziej podnieca sprawiając, że robi Ci się mokro między nogami. Wiem kto Cię posuwa, komu dajesz dupy z rozkoszą, a komu z przymusu. Doskonale wiem z kim chciałabyś się pieprzyć. Znam wszystkie Twoje perwersyjne myśli, które rodzą się w głowie. Wiem o Tobie absolutnie wszystko.

Wiem tak wiele, że czasem myślę, że to ja tak naprawdę Cię stworzyłem. Uformowałem Ciebie nadając idealny idealny kształt. Masz niebanalną urodę, duże, kształtne cycki, rozkoszne biodra, długie nogi i słodziutką cipkę między nimi. Jesteś piękną dziewczyną. Masz wszystkie kobiece walory i to stawia Cię ponad całą resztą męskiego świata. Masz to, co każdy chciałby zdobyć. Zanurzyć penisa w Twojej muszelce, polizać ją albo przynajmniej dotknąć. Jesteś zwyciężczynią już na samym wstępie. Wszystkich innych zostawiasz w blokach startowych.

Skoro więc taka jesteś i ja poniekąd Cię stworzyłem, więc mam prawo do pierwszej nocy. Mam niezbywalne prawo wypróbowania tego wszystkiego, co posiadasz.

I zrobię to zanim wypuszczę Cię w świat. Czuję się bowiem odpowiedzialny za Ciebie. Odpowiedzialny za wszystko co robisz lub zrobisz w przyszłości.

Biorę odpowiedzialność za wszystkie Twe czyny i słowa. Wciąż będę dbał o Ciebie. 

Będę dbał tak, jak jeszcze nigdy o nikogo. Jesteś bowiem moim oczkiem w głowie, jesteś wszystkim co mam najlepszego.

Taką jawiłaś się w moich snach od dawna. Dokładnie we wszystkich moich snach i marzeniach. Nawet w tych, nad którymi nie miałem władzy, bo okazywały się silniejsze ode mnie. Wreszcie stałaś się realną istotą. Zobaczyłem Ciebie tylko raz i już wiedziałem, że tak będzie. 

I jest.

Ty jednak jeszcze nie jesteś świadoma mojej obecności. Istniejesz gdzieś obok, nawet bardzo blisko mnie, ale nie wiesz o moim istnieniu. Nie domyślasz się, że ja także jestem. Niedługo jednak dowiesz się o tym.


C. D. N. 

Zdjęcia: www.lol24.com

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

CIOTKA KATARZYNA Cz. I

Moja słodka hijastra

Złota Fantazja – Bianka cz.I