Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2023

Zapiski /14/

Podsumowanie nie jest dostępne. Kliknij tutaj, by wyświetlić tego posta.

Zapiski /13/

Podsumowanie nie jest dostępne. Kliknij tutaj, by wyświetlić tego posta.

Przesyłka

Obraz
Wśród korespondencji, która zebrała się w skrzynce pocztowej przez ostatni tydzień, kiedy mnie nie było znajdowała się duża, bąbelkowa koperta zawierająca w środku coś twardego i płaskiego. Nie było adresu nadawcy, ani odbiorcy, nie było znaczka pocztowego ani stempla. W prawym, dolnym rogu narysowane było tylko serduszko. I więcej nic. Wyglądało to tak, jakby ktoś własnoręcznie wrzucił do skrzynki tę przesyłkę.  Co to może być? - zastanawiałem się obracając ją w dłoniach. Nie miałem żadnego pomysłu także co do nadawcy. Czyżby to jakaś cicha wielbicielka? Uśmiechnąłem się na samą myśl. Nie przypuszczam, żeby tak było. Chociaż... Rozerwałem kopertę. W środku znajdowało się płyta DVD. Nie było to jednak żadne oryginalne wydawnictwo. Płyta?! Co mogło się na niej znajdować? To było bardzo zastanawiające. Włączyłem telewizor i włożyłem płytę do odtwarzacza. Usiadłem na fotelu.  Po chwili na ekranie telewizora ukazało się ujęcie stylowej sofy w stylu glamour. Musiałem przyznać, że był to meb

Opowieść tłustoczwartkowa

Obraz
Ach, te jej dwa cudowne pączusie, które ozdabiają klatkę piersiową. Wystarczyło tylko posypać je cukrem pudrem lub ozdobić lukrem i mogłyby być ozdobą każdego tłusto czwartkowego stołu. Średniej wielkości, okrągłe zarówno na górze, jak i na dole, wprost idealne. Takie, o jakich można tylko marzyć. Matka natura wykazała się w tym względzie wyjątkowo szczodra, a Anka okazała się być wyjątkową szczęściarą. Ja także mogłem się do szczęściarzy zaliczać, bo o to miałem je przed oczami, mogłem pieścić je ustami i dotykać. Wprost szalałem ze szczęścia. Trudno było nie szaleć. Biust Anki zawsze mnie zachwycał. Odkąd tylko zobaczyłem go po raz pierwszy, to nie mogłem wprost uwierzyć, że takie skarby są na wyciągnięcie mojej ręki. Nie twierdzę tutaj, że trafiło mi się, jak ślepej kurze ziarno, ale... Nie. Nie byliśmy parą. Zaledwie dwojgiem dobrych znajomych, możliwe, że nawet przyjaciół i to od wielu lat. Nasza znajomość pozbawiona była jednak wszelkich aspektów erotycznych, ku mojej żałości. Po

Zapiski /12/

Obraz
...  Jak każdy facet, jestem wzrokowcem. Kocham oczami.  Teraz wpatruję się, jak zaczarowany w Twój biust. Jest taki, jak trzeba. Ani duży, ani mały. Taki w sam raz. Nic dodać, nic ująć. Jakby specjalnie dla mnie. Zachwycam się nim coraz bardziej z każdą upływającą minutą. Jest na co popatrzeć. Nie należysz do tych dziewczyn, które skwapliwie go ukrywają. Możesz być naprawdę z niego dumna, więc eksponujesz go pięknie podkreślając ten niebanalny kształt. Jest on dla mnie spektakularny. Cycki zawsze przykuwały moją największą uwagę. Cała reszta też, ale na piersi zwracam uwagę w pierwszej kolejności. Obserwuję uważnie i porównuję. Wyciągam chociaż wniosek był jeden: BOMBA SPRAWA! A nawet dwie BOMBY. To najbardziej genialna część kobiecego ciała. No, może oprócz cipki. Cipek jednak nie można zobaczyć łatwo i gołym okiem, jak cycków. Zawsze mi się szalenie podobały. Nieważne czy duże, czy małe. Ważne, żeby były wariaty. Taka jest moja maksyma. Ty też na mnie spoglądasz. Lustrujemy się od s

Incest Story cz.II

Obraz
- We mnie dopiero wszystko się budziło... zaczęłam dojrzewać... rosły mi cycki... pod brzuchem pojawił się delikatny meszek... uwielbiałam obserwować te zmiany... kładłam lustro na podłodze łazienki i stawałam nad nim w rozkroku... uwielbiałam patrzeć, jak moja cipka się zmienia... kiedyś przyłapał mnie na tym Grzesiek... dosłownie skamieniałam zaj wrażenia... on nic nie mówił... tylko patrzył... to był punkt zwrotny... Laura usiadła na łóżku. - Daj mi papierosa - powiedziała. Zakrztusiła się dymem. Nigdy przecież nie paliła, ale najwidoczniej w tym momencie zapragnęła nikotyny. Ja także zapaliłem. Historia, którą opowiadała Laura coraz bardziej mnie wciągała. Trochę też niepokoiła, bo była z gatunku tych "po krawędzi", ale może to właśnie dlatego cały zamieniłem się w słuch. - Tego wieczora przyszedł do mnie do łóżka po raz pierwszy. Przytulił mnie i szeptał, że jestem jego małą siostrzyczką i że bardzo mnie kocha i tak dalej... "Moja Mała Siostrzyczka" powtarzał t

Incest Story cz.I

Obraz
Tego dnia wróciłem do domu nieco później. Zupełnie niespodziewanie bowiem wynikła awaria na sieci tuż przed zakończeniem dniówki i trzeba było coś z nią zrobić. Na szczęście poradziliśmy sobie z nią do godziny 20:00 i mogłem na spokojnie zacząć weekend. Dziś akurat przypadała pierwsza rocznica naszego związku z Laurą. Dokładnie rok temu zdecydowaliśmy się razem zamieszkać. Z tej okazji zakupiłem bukiet czerwonych róż i złoty łańcuszek dla mojej pani. Laura przygotowała świetną uroczystą kolację. Na stole paliły się świece, a z głośników dochodziła cicha, romantyczna muzyka. - O, rany - olśniło mnie nagle, gdy trzymałem w ręku kieliszek czerwonego wina - na śmierć zapomniałem ci powiedzieć, że dzwonił do mnie twój brat. - Co?! - Laura nagle zesztywniała i zastygła w bezruchu. - Dzwonił do mnie Grzesiek. - Skąd on miał do ciebie numer telefonu? - Bladego pojęcia nie mam. Ja na pewno mu go nie podawałem. Zresztą w życiu go nie widziałem... może dowiedział się przez firmę? Laura zamilkła i

Zapiski /11/

Obraz
.... Twoja cipka, to wrota do innego wymiaru, do innej czasoprzestrzeni, do innego świata. Gdy wchodzę w nią, to właśnie tam się przenoszę. Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Wystarczy tylko chwila. Teraz stoję przed nią pełen pokory i uwielbienia. Nie mogę uwierzyć, że to właśnie ja jestem tutaj. To chyba jakiś sen. Ale nawet jeśli to tylko sen, niech trwa bez końca. Albo przynajmniej do osiągnięcia przeze mnie pełnej satysfakcji z bycia tutaj. Najpierw wielbię ją ustami i językiem, jak nakazuje dawno przyjęta tradycja. Przygotowuję ją do wtargnięcia mojego sztywnego penisa. To nastąpi już wkrótce. Ja jestem gotowy. Czekam tylko na odpowiedni sygnał. Wyczuję go z całą pewnością. Wreszcie jest. Przytykam więc swój taran do wilgotnej bramy, która już stoi przede mną otworem. Po krótkiej chwili wbijam się w nią zdecydowanym ruchem. Jestem już cały w środku. Jęknęłaś z rozkoszy, gdy to nastąpiło. Jestem więc, a Ty gościsz mnie wewnątrz ze wszystkimi honorami. Ciasno tu jest, ale