Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2022

Dziewczyna ze zdjęcia

Obraz
  Nie znałem tej dziewczyny. Nie wiedziałem o niej kompletnie nic. Nie wiedziałem, jak ma na imię, ile ma lat, skąd pochodzi i tak dalej. Była młoda. Mogła mieć 17 albo 18 lat. Dobrze rozwinięta, już dojrzała o typowo słowiańskiej urodzie. Mogła być zarówno Polką, jak i Rosjanką. Nigdzie nie mogłem trafić na szczegóły dotyczące jej osoby.  Znałem ją tylko ze zdjęć i krótkich filmików. Kiedyś trafiłem na te zdjęcia przypadkiem, gdy prowadziłem wymianę erotycznych fotek z różnymi osobami. Te osoby, głównie facetów poznałem na portalu z ogłoszeniami. Można było wymienić zdjęcia rozebranych lasek, a że bardzo byłem tym zainteresowany, to skwapliwie skorzystałem i w bardzo krótkim czasie zebrałem całkiem niezłą kolekcję. Myślę, że liczyła ona ponad kilka tysięcy zdjęć Niby nic takiego, bo golizny w internecie jest sporo, ale na tym portalu były tylko i wyłącznie zdjęcia amatorskie. Jeśli więc jakaś laska, albo też i facet chcieli błysnąć swoimi walorami, to w domowych warunkach mogli pstryk

Al-Donna cz.III

Obraz
Aldona zaczęła gwałtowniej i głębiej oddychać. Z ust wyrywały się coraz częstsze, jeszcze ciche jęki rozkoszy. Jej ciało zaczęło falować. Wreszcie otworzyła powieki i spojrzała prosto na mnie. Oczy Aldony stały się duże z wrażenia. Na twarzy pojawiło się zdziwienie, zaskoczenie i oszołomienie. Podejrzewam, że jeszcze nic nie kojarzyła. Nie wiedziała o co chodzi, a ja nie przerywałem stosunku. Nadal w nią wchodziłem. Cały ciężar ciała opierałem na wyciągniętych rękach, których dłonie spoczywały tuż obok piersi Aldony. Dopiero teraz położyłem się na Aldonie i objąłem ją czule. Całowałem jej twarz, na której wciąż malował się efekt totalnego zaskoczenia. - D... Darek... Co ty...? Co ty robisz? - usłyszałem cichy szept wydobywający się spomiędzy spierzchniętych warg Aldony.  - Kocham cię, po prostu cię kocham - odpowiedziałem równie cichym szeptem mając nadzieję, że zabrzmiał on bardzo zmysłowo, z żarem, przesycony autentycznością i przejęciem. - Aaaa... - jęknęła głośno Aldona, gdy kolejn

Al-Donna cz.II

Obraz
Było co oglądać. Wpatrywałem się więc w ten cudowny obraz przede mną. Dawno nic nie wywołało u mnie takiego zainteresowania. Cicho wszedłem do pokoju i przysiadłem na skraju łóżka. Z wielką czułością i lekką nutką pożądania patrzyłem na śpiącą Aldonę. Była pogrążona w głębokim śnie. Oddychała równo i miarowo. Jej klatka piersiowa unosiła się i opadała w równych odstępach czasu. Pięknie wyglądała. Naprawdę pięknie. Wysunąłem przed siebie prawą rękę i dotknąłem lekko ciepłego ciałka pomiędzy jej nogami. Przeszły mnie dreszcze. Tak blisko cipki jeszcze nigdy nie byłem, a poza tym dotykałem jej po raz pierwszy. To było wielkie przeżycie. Krew, jak szalona pulsowała mi w żyłach. Czułem ogromne podniecenie, które najbardziej było widoczne poniżej mojego brzucha. Przez moje ciało maszerowały armie mrówek. Zjeżyły mi się wszystkie włosy na ciele i bardzo wyraziście czułem gęsią skórkę. Ogólnie: było  super. Moje odczucia – bezcenne! Jeszcze nigdy takich nie przeżywałem. Wow! Ten dotyk był nies

Al-Donna cz.I

Obraz
Ciotka Aldona miała taki zwyczaj, że zwykle sypiała bez majtek. Była wielką entuzjastką takiego spania i potrafiła recytować z pamięci zalety spania bez bielizny. Było ich całe mnóstwo. Podobno jakość snu diametralnie się poprawia i pojawia się większy komfort. Sen był głębszy i spokojniejszy. Lepszy sen poprawiał funkcjonowanie na co dzień. I tak dalej, i tak dalej. Nie pamiętam już wszystkich "za", ale bardzo spodobał mi się fakt spania bez niczego  Słyszałem, gdy kiedyś rozmawiała na ten temat z mamą. Całą rozmowę usłyszałem niechcący i pewnie zaraz bym się wycofał, gdyby nie to, że padała tam kwestia majtek, więc bardzo mnie ona zainteresowała jako młodego i zaczynającego się interesować dziewczynami chłopaka. Pdsłuchiwałem więc dalej bez skrępowania przyczajony za ścianą.  Tak, jak teraz, gdy patrzyłem na nią śpiącą w sypialni i przypomniałem sobie tę rozmowę. Miałem okazję sprawdzić czy rzeczywiście cioteczka sypia tak, jak mówiła, czy nie. Drzwi nie były zamknięte na k

Moja pierwsza modelka cz.IV

Obraz
  Piękne i skomplikowane jednocześnie. Dopiero teraz zaczęła docierać do mnie cała naga prawda. Sesja z Aliną uruchomiła we mnie coś, co było przytłumione. Jeżeli wcześniej moje uczucie do Aliny mogłem traktować, jako zwykłe zauroczenie, zafascynowanie, ciekawość, to teraz wszystko stało się wyraźniejsze i przeszło w zakochanie. Tak. Byłem w Alinie zakochany. Zatopiłem się w tym uczuciu po same uszy. No, to wsiąkłem... Wsiąknalem... Wsiąkłem... Zakochałem się po prostu! Miałem klasyczne tego objawy. To wspaniałe uczucie lekkości i łaskotania w brzuchu. Nie wiem skąd się wzięły w nim motyle, ale bardzo chciały wydostać się na zewnątrz i łopotały swoimi skrzydełkami. Odczuwałem brak apetytu. Nie jadłem śniadania, bo myślałem o Alinie. Nie jadłem obiadu, bo myślałem o Alinie. Nie jadłem kolacji, bo myślałem o Alinie. Nie mogłem spać nie tylko z powodu adrenaliny, ale i dlatego, że byłem głodny. Ciągle o niej myślałem. Od rana do wieczora. Noc także nie potrafiła mnie od tych myśli uwolnić

Moja pierwsza modelka cz.III

Obraz
   Sesja wyszła znakomicie. Na ocenę bardzo dobrą lub nawet celującą. Wszystko wyszło tak, jak sobie zaplanowałem. Byłem bardzo zadowolony. Muszę przyznać,że Alina też. Początkowo była sztywna i przypominała raczej bezduszny manekin, ale po pewnym czasie rozkręciła się. Zupełnie, jak gdyby odtajała w środku. Z każdym ujęciem było coraz lepiej i coraz profesjonalniej. Ja zresztą też przechodziłem proces przystosowania się do sytuacji. Początkowo także byłem spięty. Trzęsły mi się ręce, lecz na szczęście aparat fotograficzny przymocowany był na statywie, więc obeszło się bez drgania. Zdjęcia były naprawdę świetne. W dużej mierze dlatego, że miałem świetną modelkę. Ja ograniczyłem się tylko do naciśnięcia spustu migawki. Czasami dyrygowałem i sterowałem pozami, które miała przybierać Alina. Potem jednak sama wiedziała dobrze co robić. Przyjmowała coraz to bardziej wyuzdane pozycje ku mojej wielkiej radości. Jej czerwone majtki doskonale harmonizowały z ciemnym tłem. Czerwień i czerń dosko