Zoe - rozdział kolejny cz. I





Staliśmy się sobie bliscy z Zoe. Nawet bardzo bliscy. Myślę, że to nas zaskoczyło, ale pozytywnie. Muszę zaznaczyć, że przez pewien moment unikaliśmy się po tym pierwszym naszym, tak bliskim kontakcie. W każdym razie takie odniosłem wrażenie Trochę na pewno czuliśmy się nieswojo, ale dzielnie dawaliśmy sobie radę z tym uczuciem.



Wszedłem do pokoju Zoe w poszukiwaniu płyt CD, które pożyczyła kilka dni temu. Chciałem tylko rozejrzeć się, a nie szukać w szufladach czy szafkach. Na biurku leżał gruby zeszyt zapisany w kształtnym pismem. Był otwarty. Mimochodem rzuciłem okiem na napisane zdania:


"Leżę sama w pustym łóżku. Szkoda, że cię tu nie ma, bo tak bardzo potrzebuję twojej bliskości. Myślę o tobie bardzo intensywnie i robię się coraz bardziej podniecona. Czuję, jak krew zaczyna krążyć coraz szybciej w moich żyłach, przyspiesza tętno oraz oddech.

Wsuwam rękę pod kołdrę, docieram nią pomiędzy swoje nogi. Czuję, jak moja cipka pulsuje i robi się coraz bardziej mokra. Czuję, jak soki wypływają z niej szeroką strugą. Uwielbiam ten stan. Rozchylam wargi i zaczynam się delikatnie piescić połóż palce i łechtaczce. Mam zamknięte oczy, więc bez trudu pojawia się przed nimi twoja postać. Jesteś tu ze mną. Jesteś bardzo blisko...."

Z wrażenia usiadłem przy biurku. Nie wiem co to było, czy początek jakiegoś opowiadania, czy pamiętnikowy wpis, ale zaczynało mi się to bardzo podobać. Zawsze bardzo lubiłem treści z lekką nutką erotyzmu, a ta właśnie taka była.

"Teraz wsadzam palec do wilgotnego środka. Zaczynam się nim posuwać. Czuję, jak podniecenie jeszcze bardziej wzrasta. Czuję, jak uniesienie porywa mnie całą. Jakie to wspaniałe uczucie, ale byłoby jeszcze wspanialsze, gdybyś robił to ty. I nie robił tego palcem. Abyś wsadził mi swojego kutasa. Tak, właśnie kutasa. Mam dziś ochotę na ostrą jazdę z tobą. Na ostre pieprzenie. Chcę tego.

Teraz dokładam drugi palec. Jeden, to już dla mnie za mało. Już jestem za bardzo napalona. Przyspieszam też swoje ruchy. Coraz ostrzej i gwałtowniej wpycham w siebie palec wskazujący i środkowy. Nie zapominam o łechtaczce i drażnię ją kciukiem. Zaczyna robić mi się dobrze.

Zaczyna robić mi się coraz przyjemniej. Oddech przyspieszył i stał się gwałtowny, szybki oraz głęboki. Wagina także pulsuje. Niesamowite fale rozlewają się po całym moim ciele powodując intensywne uczucie rozkoszy i przyjemności...."


Byłem pod dużym wrażeniem. Wpisy Zoe były bardzo wyraziste.



"Widzę, jak zaciskasz mocno palce na swoim członku i masujesz go coraz gwałtowniej. Jesteś coraz bardziej na mnie napalony.

W drugiej ręce trzymasz telefon komórkowy i rejestrujesz to, co robię. Nie mam absolutnie nic przeciwko temu. Jestem nawet dumna z tego, że jestem gwiazdą kręconego przez ciebie filmu. Daję więc z siebie wszystko, abyś był zadowolony z końcowego efektu.

Siedzę przed tobą naga, z rozłożonymi szeroko nogami i głaszczę się po szparce."


No, nieźle. Musiałem przyznać, że naprawdę było nieźle. 


"Uwielbiasz na mnie patrzeć. Wiem, że tak jest. Zauważyłam te twoje głodne spojrzenie. Gdybyś mógł to rzuciłbyś się na mnie i...

Nie miałabym nic przeciwko temu. Dlatego właśnie siedzę przed tobą w takiej właśnie pozie. Mam nadzieję, że wkrótce spełni się moje, a także twoje marzenie"...



"Trzymam w dłoni twojego penisa. Odsuwam wolną dłonią napletek, aby móc dostać się do nieosłoniętej żołędzi. Zaczynam od lizania. Zupełnie tak, jakbym trzymała w ręku wafel ze smakowitym lodem. Ten jednak jest dużo smaczniejszy. Delikatnie dotykam czubkiem języka wędzidełko. Wiem jaki to czuły organ. Wykonuję językiem ruchy z góry na dół, okrężne, z prawa na lewo. Następnie składam na czubku twego członka soczystego całusa. Robię to samymi wargami. Po chwili delikatnie zaczynam skubać penisa ustami, podszczypuję. Czuję, że już jesteś gotowy. Już jesteś mój. Już jesteś niesamowicie podniecony. Twój penis jest twardy i gorący. Biorę go do ust. Moje obciągnięte wargi zakrywają krawędzie przednich zębów. Teraz zaczynam ssać. Trącam lekko członka językiem."


No niezłe... 










C. D. N. 

Zdjęcia: www.sexeo.pl 



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

CIOTKA KATARZYNA Cz. I

Złota Fantazja – Bianka cz.I

Półsiostra